piątek, 13 maja 2016

Prolog

Wolno nam siedzieć w miejscu i patrzeć jak życie ucieka, nim zdążymy się zorientować. Wolno nam zapomnieć o własnej swobodzie. Każdy z nas ma jakieś marzenia, które chowa mocno w sercu. A może warto podnieść się i zacząć je spełniać? Gonienie za marzeniami czasami wymaga poświęceń, także tych finansowych. Dużą częścią sukcesu jest wiara i zawziętość.
Nigdy nie przestałam wierzyć w marzenia. Może właśnie dlatego udało mi się wydać książkę, spotkać miłość życia i przeżywać więcej niż przeciętna nastolatka. 
Zanim jednak do tego doszło, walczyłam.  I każdy z nas musi to zrobić, żeby osiągnąć cel. 
Nazywam się Vanessa Sheil i zacznę od początku.

Od autorki: Przygnębia mnie to, co dzieje się teraz w fandomie. Chciałabym wrócić do czasu 2012, gdzie pisało się zwykłe opowiadania, imaginy i było beztroskim. Dlatego to opowiadanie powstało, byśmy mogli cofnąć się w czasie. I nieważne czy jesteś larry shipper, czy lounielle shipper, czy kimś innym. Też masz prawo poczytać się jak osoba, która dopiero zaczyna przygodę z One Direction. 

1 komentarz: